ARTYKUŁY

Próba dzielności niezbędnym elementem w hodowli koni arabskich w Polsce
Wiking 1979 (Etap-Wilma po Pietuszok) breeder Janów Podlaski ,racing records 
3(19(8 4,40-0,6-III, photo arch.
Wiking 1979 (Etap-Wilma po Pietuszok) breeder Janów Podlaski, racing records 3(19(8 4,40-0,6-III, photo arch.

Maciej Paweł Grzechnik

Do niedawna trening wyścigowy, a następnie rywalizacja na torze wyścigów konnych, polskich 3 - letnich arabów była tak oczywista jak ich jakość i uroda. Sytuacja ta jednak uległa zmianie i polskie araby z polskich torów wypierają araby niezwiązane z polskim programem hodowli. 

Wyścigi konne na torze płaskim dla koni arabskich czystej krwi, rozgrywane są w wielu krajach i mają tradycje niekiedy tak długie, jak koni angielskich. Prawidła wyścigowe układane były w większości właśnie na wzór angielskich, a krajem o dużych tradycjach rozgrywania wyścigów dla koni arabskich jest Francja. Tam już od połowy XIX w. organizowano gonitwy, celem doskonalenia tych koni w pokonywaniu określonego dystansu w biegu na torze płaskim. Głównym celem hodowli koni arabskich, była produkcja materiału dla rozwijającej się we Francji hodowli koni angloarabskich.

W Polsce, od zawsze poddawano araby próbom dzielności, użytkując je niegdyś w boju jako konie wojskowe, a także jako środek transportu niezbędny w pokonywaniu niezmierzonych przestrzeni polskich Kresów. 

Amurath Sahib 1932 (Amurath II-Sahiba po Nana Sahib I) breeder and owner Teresa 
Raciborska ,Breniów , as four-year-old, in racing condition. The picture from Jeździec i 
Hodowca.Vo.15(36),1936
Amurath Sahib 1932 (Amurath II-Sahiba po Nana Sahib I) breeder and owner Teresa Raciborska ,Breniów , as four-year-old, in racing condition. The picture from Jeździec i Hodowca.Vo.15(36),1936

Powołane do życia w 1926 roku Towarzystwo Hodowli Konia Arabskiego wraz z prezesem Aleksandrem Dzieduszyckim, ogłosiło polski program hodowlany, wprowadzając jako jego element systematyczne, nowoczesne wyścigi dla koni arabskich. We wstępie do I Tomu Polskiej Księgi Stadnej Koni Arabskich (Warszawa 1926), polski hipolog Edward Skorkowski napisał:
„Właśnie to nowo ukonstytuowane Towarzystwo daje rękojmię wspólnej pracy nad doprowadzeniem naszego araba do celu doskonałości. Drogą do tego niech będą próby dzielności tak obmyślane by, nie kolidując z dziedzicznemi właściwościami tej rasy, dały możność wyselekcjonowania osobników rzeczywiście godnych do stworzenia konia czystej krwi…’'

Cel i zasady rozgrywania prób dzielności


Wyścigi jako próba dzielności zakłada odmienne cele niż w próba dla koni pełnej krwi angielskiej, czy też arabskich we Francji. Już wtedy założono, że celem wyścigów koni arabskich nie jest maksymalizacja szybkości, lecz mają one być systematyczną zaprawą koni, zapbiegającą zbytniemu wydelikaceniu arabów i być próbą selekcyjną na dzielność, zdrowie i wytrzymałość. 

Wg Witolda Pruskiego: „W Polsce ceniona była specyficzna uroda i wysoka szlachetność koni arabskich, swoisty "bukiet" ich subtelnych sylwetek, suche kościste głowy z prostym, a nawet nieco wklęsłym profilem, dużymi oczodołami, dużymi wyrazistymi, ciemnymi oczami, cienką skórą, pokrytą jedwabistą, połyskującą sierścią, piękne, nieco zaokrąglone ruchy, dodające tym koniom specyficznego wdzięku.”

Założenia programowe wyścigów koni arabskich - opracowane przez Bogdana Ziętarskiego, wytyczyły zasady wyścigów na wiele lat, a program ten pozostał aktualny do dziś. Zgodnie z nimi, próbę dzielności użytkowej dla koni czystej krwi arabskiej w Polsce oparto wyścigach tych koni, które mają być sprawdzianem dzielności koni arabskich, a nie selekcji koni na szybkość.

Założono, że konie arabskie jako późno dojrzewające, miały rozpoczynać sezon w sierpniu jako trzylatki,  a rywalizować tylko we własnej kategorii wiekowej i dla ochrony przed przeciążeniem rozwijającego się dopiero organizmu, startować nie więcej niż 6 razy w sezonie. Najcięższe gonitwy; klasyczne Derby i Oaks miały być rozgrywane jedynie dla 4 latków. Zwiększono w porównaniu do folblutów wagi niesione przez konie, wiosenne dystanse ustalono na 1600-2400 m, a jesienne do 3200. Pod koniec sezonu przewidziano gonitwy porównujące roczniki, a dotacje pieniężne określono na poziomie zapewniającym opłacalność treningu. Konie biegały systemem grupowym, a nagrodami klasycznymi były Derby (4 letnie og. i klacze - 2400 m) i Oaks (4 letnie klacze - 1600 m).

Celem wyścigów koni arabskich jest przede wszystkim wypróbowanie ich wytrzymałości i odporności. Szybkość odgrywa mniejszą rolę. (…) Ze względu na charakter prób koni arabskich wymagane są dłuższe dystanse gonitw i stosunkowo większe obciążenie (waga). 

Sahiba 1924 (Nana Sahib I-Dońka po Schechan-Schammar or.ar.) breeder and owner 
Teresa Raciborska, Breniów  , photo from Jeździec i Hodowca, Vol.6(41), 1927
Sahiba 1924 (Nana Sahib I-Dońka po Schechan-Schammar or.ar.) breeder and owner Teresa Raciborska, Breniów  , photo from Jeździec i Hodowca, Vol.6(41), 1927

Zasady opracowane przez Ziętarskiego można przedstawić w następujących punktach:

1. Wyklucza się próby na krótkich dystansach, (poniżej 1600 m)
2. Start pod cięższą wagą, niż folbluty
3. Trening rozpoczynają jako 3-latki, (o rok później niż folbluty). 
4. Uczestnictwo w głównych wyścigach, jak Derby, w wieku 4- lat, (folbluty w wieku 3 -lat).

Tak sprecyzowane warunki wyścigów, miały za zadanie wszechstronne przetestowanie osobników oraz utrwalenie  określonych cech, wyróżniających konia arabskiego od innych - żelaznej konstytucji i wytrzymałości, suchości tkanki, harmonijności i poprawności eksterieru oraz ogólnej odporności zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Gonitwy długodystansowe pozwalają też lepiej sprawdzić ich zdrowotność i wytrzymałość, a co za tym idzie określić ich przydatność do użytkowania w konkurencjach jeździeckich takich jak rajdy czy maratony.

Piękne i dzielne


Twórcy polskiego programu w latach 20 - tych XX w., doceniając rezultaty ponad stuletniej wtedy, świadomej i nowoczesnej hodowli koni arabskich na ziemiach polskich, formułując cel wyścigów jako obowiązkową próbę dzielności, stworzyli podwaliny pod sukcesy tych koni w niedalekiej przyszłości. W konsekwencji praca pokoleń hodowców, poparta selekcją w której zwracano uwagę na urodę koni w powiązaniu z prawidłową budową, opartą na próbach wyścigowych, sprawiła, że polskie araby zyskały miano „pięknych i dzielnych”, zdobywając niezaprzeczalny prymat w świecie.

Ze względu na jasno wytyczony cel hodowli; wyprodukowanie araba o specyficznym bukiecie oraz cechach użytkowych, czyli pięknego i dzielnego, przez długie lata polscy hodowcy mieli przekonanie co do konieczności treningu oraz sprawdzania swych koni na torze. 

„…pomysł sprawdzania ich na torze, ich psychiki, ich sprawności, jest dobrym pomysłem. Zwłaszcza w Polsce, ponieważ nie macie zbyt wielu osób jeżdżących konno. W Ameryce jest wiele klas użytkowych. Jeśli hoduje się konie arabskie wyłącznie w celu wygrywania w klasach w ręku, co zrobić z tymi, które nie wygrywają? Co zrobić z całą resztą? Jeśli nie można użytkować ich wierzchowo, to mamy problem!” Raymond Mazzei.

Większość koni arabskich w polskiej hodowli było poddawane takiej próbie, dzięki czemu klacze rozrastały się, wykazywały się zdrowiem, a ogiery nabierały muskulatury i siły. Z hodowli wypadały osobniki słabsze, o ograniczonych możliwościach ruchowych i słabszej wydolności. Cecha dzielności utrwalała się w populacji polskich koni arabskich dzięki czemu  dzielnymi były także araby uważane przez człowieka w danym momencie za piękne.

Saszetka 1977 (Engano-Sasanka po Alimfar)  Janów Podlaski , racing records,  
2(11(6; D,O; 6,59-1,0-II,  author D.Kędzierski
Saszetka 1977 (Engano-Sasanka po Alimfar)  Janów Podlaski, racing records,  2(11(6; D,O; 6,59-1,0-II,  author D.Kędzierski

Konie arabskie na torze


Z biegiem lat, udział koni hodowli krajowej biegających na torze zaczął się zmniejszać z ponad 90 % koni urodzonych w roczniku do zaledwie 27 % w latach dwutysięcznych.

Tab. 1 udział koni arabskich na torze

Rocznik

Urodzonych

Biegających na

torze

 

 

Szt.

%

1948

32

30

93,75

1977

107

89

83,18

1992

169

134

70,28

2007

633

175

27,65


Wysoki udział koni z rocznika w próbach dzielności, związany był z restrykcyjnym trzymaniem się wytyczonych zasad przez hodowlę państwową, posiadającą z nielicznymi wyjątkami, od II wojny światowej do 1989 roku monopol na hodowlę koni arabskich w Polsce. Jak wynika z tabeli 1, przez wiele powojennych lat, próbie poddane było większość urodzonych koni;  w 1992 roku jeszcze ok. 70%, jednak już do 2007 roku, kiedy to próbie poddano zaledwie ok. 27% populacji, nastąpił gwałtowny trend spadkowy. Spadek udziału koni w zaprawie wyścigowej spowodowany został przez kilka działających synergicznie czynników. Przede wszystkim nastąpiła zmiana struktury własności koni arabskich w Polsce - na ponad 600 rodzących się w Polsce źrebiąt arabskich niecałe 200 w hodowli państwowej. Zamiast jednego, państwowego hodowcy, o karierze swego konia decydowali liczni, prywatni właściciele. Wzrost kosztów treningu wyścigowego, przy nieadekwatnej wysokości nagród, oraz chęć dostosowania hodowli do światowych trendów i udziale polskich koni w pokazach, wpłynął na decyzję właścicieli o nieposyłaniu większości koni na tor wyścigowy. Nastąpiło też odejście w hodowli od zasad sformułowanych w polskim programie hodowlanym i dopuszczenie do użytkowania  reproduktorów z linii tam niewymienionych, a selekcjonowanych od pokoleń na szybkość, lecz zatracających charakterystyczną urodę araba. Doprowadziło to do sytuacji, w której wyścigi przestały być próbą dzielności dla krajowego pogłowia. 

Wiking 1979 (Etap-Wilma po Pietuszok) breeder Janów Podlaski, racing records 
3(19(8 4,40-0,6-III, photo arch.
Wiking 1979 (Etap-Wilma po Pietuszok) breeder Janów Podlaski, racing records 3(19(8 4,40-0,6-III, photo arch.

Udział w wyścigach koni obcych hodowli, poprzez swoje wyspecjalizowanie w biegach, spowodował zagrożenie dla ogierów w polskim typie. Jako, że do prób rozgrywanych w Polsce dopuszczone są wszystkie konie arabskie urodzone w Polsce, bez względu na pochodzenie ich rodziców, polskie konie arabskie, hodowane od zawsze w specyficznym dla nich programie, o widocznych, odmiennych cechach, skonfrontowały się z progeniturą ogierów z hodowli o odmiennym programie,  selekcjonującym cechę szybkości biegu na torze płaskim. 

W sezonie 2019 wg rankingu reproduktorów wg sum wygranych na sztukę potomstwa (Tab.2) pierwsze miejsca zajmowały ogiery z rodów Amer or.ar., Latif or.ar., Tielmese or.ar. i Tiwaiq or.ar., wszystkie one nieuwzględnione w polskim programie hodowlanym.

Tab. 2 Ranking reproduktorów wg wygranych sum na konia*

L.p.

Miejsce wg sum*

Nazwa ogiera

Ród ogiera

Startowało szt. potomków

Suma PLN

Średnio PLN na potomka

1

3

Nashwan Al Khalidiah

Tiwaiq

2

138020

69010.00

2

13

Tabarak

Amer

1

60080

60080.00

3

6

Portmer

Amer

2

107450

53725.00

4

17

Akbar

Latif

1

45985

45985.00

5

11

General

Amer

2

66150

33075.00

6

22

Pentagon

Latif

1

27180

27180.00

7

25

Darweesh

Amer

1

23220

23220.00

8

30

Djoury du Monteil

Telmese

1

20900

20900.00

9

32

Chndaka

Latif

1

20310

20310.00

10

2

Nayef Al Khalidiah

Latif

11

216840

19712.73

11

1

Dahess

Amer

14

273340

19524.29

12

19

Jalnar Al Khalidiah

Tiwaiq

2

38150

19075.00

13

5

Murhib

Amer

7

128005

18286.43

14

34

ByStival Kossack

Morafic

1

18000

18000.00

15

37

Dormane

Latif

1

16640

16640.00

16

7

Muguet de Pascade

Telmese

7

105665

15095.00

17

12

Jaafer ASF

Amer

4

60085

15021.25

18

39

Impact

Latif

1

14675

14675.00

19

40

Njewman

Telmese

1

14420

14420.00

20

41

Kasih

Amer

1

14160

14160.00

* dane w tab.3,4,5 - sezon 2019 rok.

Dopuszczenie arabskich koni wyścigowych do udziału w wyścigach złamało podstawową zasadę dla jakich stworzono i przez lata prowadzono  wyścigi w Polsce, które są próbą dzielności dla polskich koni, a wypłacane nagrody służyć mają rozwojowi polskiej hodowli. Nagrody wygrywane, przez potomstwo ogierów niewymienionych w polskim programie hodowlanym, wbrew intencji ustawodawcy, nie służą wsparciu polskiej hodowli. Hodowcom planującym wystawić swoje konie na torze nie opłaca się używać ogierów z rodów rekomendowanych przez program. Koni obcej hodowli, a nawet polskiej, ale spoza programu, nie można traktować jako tzw. zdrowej konkurencji, gdyż o takiej możemy mówić jedynie wtedy gdy porównuje się ze sobą populacje hodowane w tym samym celu, a w założeniu próba na torze nie selekcjonuje polskich arabów pod względem szybkości, lecz eliminować osobniki nieprzydatne w hodowli ze względu na niską dzielność; zatem koń taki nie musi być szybki, lecz wytrzymały w dystansie, zdrowy i zrównoważony. 

Pamir 1984(Probat-Parma po Aswan) Janów Podlaski, racing records, 2(11(5,D , 
7,34-0,8-II, author Z.Raczkowska
Pamir 1984(Probat-Parma po Aswan) Janów Podlaski, racing records, 2(11(5,D , 7,34-0,8-II, author Z.Raczkowska

Próby ratunkowe


Podjęto próby zapobieżenia tej sytuacji poprzez; zwiększanie minimalnych dystansów oraz ograniczanie udziału w gonitwach dla koni wpisanych wyłącznie do PASB, jednak okazało się, że były to tylko półśrodki. Urodzone w Polsce potomstwo importowanych ogierów uzyskiwało wpis do PASB, które pod względem predyspozycji dystansowych wykazywało większą elastyczność niż ich przodkowie, jednak niemal całkowicie pozbawione charakterystycznych cech polskiego konia arabskiego. Rywalizacja wyścigowa stała się celem samym w sobie, a próba selekcyjna na torze, przestała być próbą dzielności, a więc selekcyjną dla polskich koni, a stała się areną wyścigów konnych jako widowisko. Sami Polacy nie respektują własnego programu hodowlanego, który precyzuje jakie konie poddane mogą być próbie i brać udział w gonitwach zakończonych nagrodami finansowymi z polskiego budżetu. Nie są to wyżej wymienione rody obce. 

Zatem duża część koni, produkowanych niejako na potrzeby pokazowe, nie dociera na tor, a te które tam trafiają zmierzyć się muszą z progeniturą ogierów w typie od pokoleń selekcjonowanych na szybkość. Na skutek tego, typowy polski koń arabski, który na świecie do niedawna był synonimem urody, poprawnej budowy oraz cech nierozerwalnie związanych z dzielnością, powoli odchodzi w przeszłość. 

Zmienić tę niekorzystną sytuację może tylko powrót do przestrzegania polskiego programu hodowlanego oraz traktowania wyścigów* jako próby selekcyjnej polskich koni arabskich.

* nic nie stoi na przeszkodzie, aby wyścigi były także widowiskiem sportowym przeznaczonym dla koni wszelkiego typu - jednakże musi to odbywać się w wydzielonych wyścigach nie będących próbami selekcyjnymi.

Ranking reproduktorów wg liczby startującego potomstwa wskazuje na ograniczony udział polskich rodów męskich w wyścigach. Wprawdzie dzięki ogierowi Ontario HF, ród Kuhailana Haifi, znalazł się na pierwszym miejscu pod względem frekwencji, co też ma odzwierciedlenie w rankingu wg wygranych sum, to jednak wygrane te były na tyle niskie, że ród ten zajął, uwzględniając wygraną na konia, zaledwie 37 miejsce. 

Druid 1993 (Wojsław-Dalida po Probat ) Michałów, racing records; 2(12(11, D, AP, 
JP; 20,60-0,7-II
Druid 1993 (Wojsław-Dalida po Probat ) Michałów, racing records; 2(12(11, D, AP, JP; 20,60-0,7-II

Tab. 3 Ranking 10 reproduktorów wg liczby startującego potomstwa*

Lp.

Nazwa reproduktora

Ród

Kraj

Mce wg sumy wygranej

Mce wg wygranej na potomka

Liczba startującego potomstwa

1

Ontario HF

Kuhailan Haifi or.ar.

US

4

37

21

2

Von

Telmese or.ar. 1903

DE

9

48

17

3

Pogrom

Saklawi I (Morafic)

PL

16

64

14

4

Dahees

Amer or.ar.1984

GB

1

11

14

5

Dostatok

Latif or.ar. 1903

RU

10

39

14

6

Kazbek

Latif or.ar. 1903

RU

18

60

11

7

Nayef Al Khalidiah

Latif or.ar. 1903

SA

2

10

11

8

Vitorio TO

Mirage or.ar. 1919

US

20

65

10

9

Mared Al Sahra

Amer or.ar.1984

GB

8

25

9

10

Vasyli Kossack

Latif or.ar. 1903

NL

15

47

9

 

 

 

 

 

 

130

* wytłuszczonym drukiem: rody w polskim programie

Tab. 4 ukazuje liczbę koni z rodów męskich dopuszczonych do hodowli przez program hodowlany, startujących na polskich torach, wynoszącą zaledwie 57 sztuk na 332 startujących ogółem. Dane te wskazują na oderwanie polskich wyścigów od zadania jakim jest próba dzielności dla koni hodowanych zgodnie z polskim programem hodowlanym.

Wojsław 1986 (Tallin-Wilejka po El Paso ) Michałów , racing records; 2(15(4, 
1,52-0,7-I
Wojsław 1986 (Tallin-Wilejka po El Paso ) Michałów , racing records; 2(15(4, 1,52-0,7-I

Tab. 4 Ranking rodów męskich wg liczby startujących reprezentantów

L.p.

Ród męski

Liczba startujących

koni

1

Latif or.ar. 1903

101

 

2

Sakalwi I*

67

 

3

Amer or.ar. 1984

53

 

4

Kuhailan Haifi or.ar.

 

35

5

Telmese or.ar. 1903

30

 

6

Ibrahim or.ar. 1899

 

12

7

Mirage or.ar. 1919

10

 

8

Tiwaiq or.ar. 1982

7

 

9

Kuhailan Afas or.ar. 1930

 

6

10

Felhaan Alshawaf BH

3

 

11

Ilderim or.ar. 1894

2

 

12

Koheilan Adjuze or.ar.1876

 

2

13

A Seglavi Jedrani

1

 

14

Bairactar or.ar.1813

 

1

15

Krzyżyk or.ar. 1869

 

1

16

Jamil el Kebir or.ar. 1873

1

 

 

Razem

275

57

 

Łącznie

 

332**

* Wszystkie rody w linii Saklawi I
** liczba wszystkich startujących koni arabskich na polskich torach wyścigowych; Warszawa i Wrocław.

Emigrant 1991(Ararat-Emigrantka po Eukaliptus) Michałów racing records; 2(22(1; 
0,75-I
Emigrant 1991(Ararat-Emigrantka po Eukaliptus) Michałów racing records; 2(22(1; 0,75-I

Powyższe zestawienia wskazują na to, że tory wyścigów konnych, które w założeniu, jako zakłady do prób dzielności, służyć powinny doskonaleniu miejscowej hodowli, przestają pełnić służebną rolę wobec polskiej hodowli koni arabskich. 

Raymon Mazzei zaniepokojony zmianami w polskiej hodowli, już w 2008 roku w udzielonym Monice Luft wywiadzie stwierdził: 

„Dla mnie polski koń arabski lub jakikolwiek inny, wartościowy koń, musi brać udział w wyścigach lub chodzić pod siodłem. Co się stanie, kiedy przyjdzie czas wystawić potomstwo Psytadela czy Enzo na wyścigach? Koniec wyścigów? Nagle polska hodowla znajdzie się w takiej sytuacji, w jakiej obecnie jest nasza w Stanach. Pojawią się problemy z nogami, a wynikiem tego będzie wielki pudel biegający po arenie. Nie koń. To będzie pudel. (…) Teraz jesteśmy na dobrej drodze, by zniszczyć konia arabskiego, ponieważ nie używa się go do jazdy. W Polsce rasa arabska ulegnie degradacji z powodu braku wyścigów.” (1)

Podsumowanie problemu


W związku z intensywnym użyciem w hodowli wyspecjalizowanych reproduktorów i doskonaleniem rasy koni arabskich w biegu płaskim na krótkich dystansach, narzuca się refleksja o cel takich działań, wobec istnienia rasy koni, niemającej sobie równych na świecie w wyspecjalizowaniu tej cechy, o nazwie pełna krew angielska. Zatem, jeśli istnieje zapotrzebowanie na „szybkie” konie, to wypełnia je doskonale rasa angielska, która dodatkowo jeszcze spełnia nadal, porzuconą już przez araby, rolę ameliatora ras półkrwi. Pomimo tego hodowla koni wyścigowych rasy arabskiej znajduje na świecie zwolenników, to jednak w Polsce nigdy nie hodowano konia arabskiego w tym jednostronnym kierunku, a  doskonalenie cechy  szybkości odbywać się powinno zgodnie z założeniami programu hodowlanego w ramach porównywalnej populacji. Doskonalenie cechy szybkości, jako cechy preferowanej, nieuchronnie doprowadzić musi do osłabienia i w konsekwencji wycofania cech związanych do tej pory z populacją polskich koni arabskich, a więc urody powiązanej z ich szeroko pojętą dzielnością. Aby zapobiec konfrontacji koni hodowanych w celach pokazowych, a więc de facto uniknąć nieuchronnych, tylko kosztów, hodowcy z planu rozwoju młodzieży eliminują trening wyścigowy, konie tzw. wyścigowe natomiast, nie są poddawane ocenie eksterieru. Zatem należy jeszcze raz podkreślić, że „Celem hodowli polskich koni arabskich czystej krwi jest doskonalenie rasy w kierunku potęgowania cech urody i suchości tkanki, przy utrzymaniu pozostałych, cennych cech polskich koni arabskich czystej krwi, jak prawidłowa budowa, doskonały ruch oraz wybitne walory użytkowe będące wynikiem (…) przeprowadzanych prób dzielności na torze wyścigowym.” 

Wildona 2014(Shanghai E.A.-Wilda po Gazal Al Shaqab) Michałów , racing records; 
2017  7(0-0-0-0-1) . Klacz rozpoczęła karierę na pokazach po odbyciu próby dzielności na 
TW
Wildona 2014(Shanghai E.A.-Wilda po Gazal Al Shaqab) Michałów , racing records; 2017  7(0-0-0-0-1) . Klacz rozpoczęła karierę na pokazach po odbyciu próby dzielności na TW

Copyright © 2020
projekt IRN Multimedia
oprogramowanie choruzy.pl

Strona wykorzystuje COOKIES w celach statystycznych, bezpieczeństwa oraz prawidłowego działania serwisu.
Jeśli nie wyrażasz na to zgody, wyłącz obsługę cookies w ustawieniach Twojej przeglądarki.

Więcej informacji Zgadzam się